Dziś będzie bardzo szybki tutorial baaardzo zaległego makijażu, który pasuje na różne okazje. Jest bardzo prosty do wykonania. Niestety nie napisze Wam dokładnie czym go wykonałam, bo po prostu już nie pamiętam - jak już pisałam, jest on bardzo zaległy.
1. Zaczynamy od bazy pod makijaż i zagruntowania powieki. Ja użyłam tutaj jako bazę kredki NYX Jumbo Milk.
2. W zewnętrzny kącik oka aplikujemy ciemny, grafitowy cień do powiek.
3. Następnie na środek powieki aplikujemy cień o srebrzystym poblasku.
4. Na załamanie powieki dodałam cień brązowy, aby pogłębić spojrzenie i nadać inny wymiar.
5. Wszystko blendujemy
6. To samo robimy na dolnej powiece. Rysujemy kreskę, tuszujemy rzęsy. Mamy gotowy makijaż :)
Wiem, że dziś bardzo krótko, ale poszłoby łatwiej gdybym sobie zapisała czego użyłam, chyba zacznę zapisywać... Prawdopodobnie była to jedna z paletek poczwórnych z Mariza, które są już wycofane. Ale z całą pewnością w innych firmach także znajdziecie takie cienie.
I taki szybki tutorial w pigułce :