Bajkowe gumki do włosów - handmade | Marine Ladies - blog beauty i lifestyle

Bajkowe gumki do włosów - handmade

Udostępnij ten post


Cześć ! Dziś nie będzie o kosmetykach ani nie będzie makijażu. Dziś będzie coś dla matek posiadających córki. Coś dla fanek bajkowych postaci, kreskówek, małych księżniczek, bo kto z nas nie marzył jako dziecko, by być małą księżniczką. Chociaż, w oczach rodziców na pewno tak było....





Jakiś czas temu odezwała się do mnie Liwia, z pytaniem, czy chciałabym przetestować gumeczki dla moich córek. Liwkę znam już jakiś czas, prowadziła kiedyś inny profil handmade, więc mam do niej zaufanie. Zgodziłam się. Wiedziała już, co lubią moje córki, więc bardzo dobrze dobrała postacie bajkowe do moich dwóch urwisów.

Paczka doszła bardzo szybko, zważywszy, że Liwia wysyła je z Anglii. Około tydzień, do niecałych dwóch. I tak o to, Wiktoria dostała parę gumek z motywem Monster High, a Karina parę z Myszką Minnie.


Monster High

Wstążki gumki wykonane są z dobrej jakości tasiemek, nie prują się, nie gubią nitek, nie rozklejają. Przymocowane są do zwykłej gumki. Nie mogę w Monsterkach się do niczego doczepić. Gumka jest elastyczna, jeszcze (mimo codziennego niemal używania) się nie rozciągnęła. Jednakże nie o gumkę tu chodzi, a o świetne wykonanie wstążki z tasiemek.
Koleżanki Wiki (również fanki Monsterek), pytały skąd ma takie super gumki.





Myszka Minnie 

Gumka z motywem Minnie jest wykonana tym samym sposobem, jednakże gumka jest gorszej jakości, jest cieńsza, a moja Karina ma grube włosy, więc lekko się rozciągnęła (ale nadal nie jest „flakiem"- jest elastyczna). Wolałabym tak grubą gumkę, jak wyżej. To Kariny włosy, wiem, że niektóre dziewczynki w tym wieku (19mc) nie mają prawie wcale, albo cieniutkie, więc tutaj oceniam tylko na podstawie Kariny włosów.
Wstążka na środku ma śliczny, różowy plastikowy znaczek Myszki Miki, niestety Karina jedno urwała, ale dokleiłam na kropelkę i się trzyma (matka - McGywer).



Uwierzcie mi, trudno było złapać młodą, by jej zrobić sensowne zdjęcie w gumkach, więc doceńcie moje starania. Naprawdę się starałam. Co zrobiłam fotkę, to rozmazana, bo nagle postanowiła gdzieś pobiec, albo spojrzeć na coś w drugim końcu pokoju. Nie mała sztuka zrobić jej konkretne zdjęcie.

Reasumując, gumki są bardzo ładne, dobrze i precyzyjnie wykonane, z sercem i pasją w to włożoną. Bardzo fajnie wyglądają w koku, kitkach, kucyku czy warkoczu.
Takich gumek, nie kupicie w sklepie obok, a na pewno przykują uwagę. Dziecko chętniej daje się uczesać, bo wie, że ma ulubioną postać ze sobą.

Jesteście zainteresowane gumkami, spinkami i innymi pięknymi rzeczami dla swoich pociech? Zajrzyjcie do Handmade akcesoria od Mamy!!