Jak wiadomo, małe dziecko posiada odruch ssania, czasem tak nie poskromiony, że matka ma już po prostu dość bycia mleczarnią i smoczkiem. A co jeżeli matka piersią nie karmi, a dziecko ssać chce? Karmić ciągle ? Nie — odpada. Dać ssać palca? No i tu byłyby spekulacje pomiędzy matkami.
Sama uważam, że lepiej jest dać smoczka, ponieważ smoczka zabiorę, a paluszka nie.
Dlatego tak ważny jest wybór odpowiedniego smoczka. Te mieszane uczucia i pytanie, które nam mącą w głowie; „A jak się podniebienie odkształci”, „A co jak będzie mieć krzywy zgryz”? Znacie to? Ja też.
Otrzymałam jakiś czas temu do testów za pośrednictwem strony na Facebooku smoczek. Jest on firmy, której wcześniej wcale nie znałam BIBI SWISS. Seria Sweet Dreams (Girl).
Firma na rynku jest już 75 lat ! A ja dowiedziałam się o niej dopiero teraz. Aż się zdziwiłam, ponieważ nawet w sklepach dziecięcych jej nie widziałam (bynajmniej w tych, do których chodzę). I żałuję, bo mają naprawdę fajny asortyment. Smoczek z serii Sweet Dreams ma także swoją historię.
Smoczek ten ma za zadanie ułatwić rodzicom znalezienie smoczka w nocy, gdy będzie potrzeba włożenia go do buźki dziecka (nie mówcie mi, że nigdy nie szukaliście smoczka wokół dziecka w nocy). Dzięki uchwytowi fluorescencyjnemu jest łatwiejsze. Można szybko namierzyć smoczusia nie budząc dziecka, grzebiąc przy nim i przewracając na prawo i lewo w poszukiwaniu „zaginionego skarbu". Smoczek co mnie hmm może przekonało do niego jest tej samej jakości co w NUK, co też poświadcza producent. Są produkowane w Szwajcarii, wykonane z miękkiego silikonu i nie posiadają Bisfenolu A, wspomagają dobry rozwój zgryzu i podniebienia.
Jak widać, posiada ortodontyczny kształt, więc dopasowuje się do podniebienia dzieciaczka. Chociaż szczerze mówiąc, moja córa woli niewyprofilowane (kształt łezki oraz okrągłe). Smoczek ten więc powędrował do innego dzidziusia, gdyż córa go miała raptem raz w ustach i wypluła go po minucie — został on solidnie wysterylizowany potem. Dlatego też nie zdążyłam zrobić zdjęcia mojej malutkiej podczas używania go.
Tarcza jest wentylowana, nie odbija śladu, na malej buźce, więc i skóra oddycha. Smoczek ten posiada także nazwę BIBI.
Firma posiada także butelki ze świetnymi napisami typu „Papa is the best!” mnie urzekły te produkty i pewnie sobie coś z nich wybiorę, a na pewno butelkę. Są także akcesoria, a także coś dla troszkę większych dzieciaczków.