Ebull Voltage (Champion Evo)

Zanim przeczytasz tę recenzję,upewnij się, czy jest ona do Ciebie. Jeżeli palisz- jest dla Ciebie, jeżeli nie- upewnij się, czy przyszłeś/aś tu przeczytać recenzję i konstruktywnie ocenić,czy pohejtować. Tej drugiej opcji niepalących już teraz dziękuję, możesz zamknąć kartę na czerwonym krzyżyku. Polecam tę opcję także osobom niepełnoletnim (tak, według prawa nie możecie tego czytać).

Jestem palaczem,tak. Czy jestem z siebie dumna? Czy jest to, czym można się szczycić? Oczywiście,że nie. Poprzedzam od razu pytania- nie, nie paliłam w ciąży, czasem mi się zdarzyło wziąć „bucha”,dumna nie jestem. Nie o tym chciałam pisać. Do czego zmierzam?

Ty jesteś palaczem, ja jestem, on i ona, ale tamci obok nie są, z własnego wyboru sami siebie trujemy, ale dlaczego więc wbrew ich wyborom, mamy truć im płuca? No właśnie o tym dziś będzie- o „zdrowszym” paleniu albo może inaczej, o E-Paleniu. Jakiś czas temu otrzymałam w ramach testów od firmy EBull paczkę, zawierającą e-papierosa, 3 liquidy oraz gadżety firmowe. Przedstawiam Wam zatem powód dzisiejszego posta:

Ebull Voltage

Na początku nie wiedziałam jak zacząć e-palić, poszłam więc jak owieczka prowadzona przez bacę, czytając instrukcję obsługi,która jest przejrzysta i nawet kompletny laik da sobie radę w obsłudze.
Wiem ,że interesuje Was najbardziej „czy zastępuje zwykłego papierosa”, ale o tym później.

Wystarczy, że baterię przykręcimy do clearomizera i palimy. Najpierw Liquid.
Wlewamy go od spodu, odkręcając grzałkę, już teraz ostrzegam ,że najlepiej lać bokiem,choć liquidy EBulla mają bardzo wygodną aplikację.

Design e-papierosa jest bardzo elegancki, nadaje się zarówno dla kobiety, jak i mężczyzny. Jest gładka w dotyku, lecz nie „ucieka” z rąk. Clearomizer jest zabudowany, lecz z dwóch stron można podejrzeć ile nam zostało liquidu.

Bateria jest z serii Champion Evo, posiada regulację mocy od 3.3 V do 4.8 V. Przycisk, który rozpoczyna grzanie (czyt.uruchamia palenie) podświetlane jest diodą LED, która sygnalizuje np. gdy bateria jest wyczerpana (miga), gdy palimy (przez okres, który przyciskamy) i gdy ładujemy baterię (świeci cały czas). Posiada także bardzo przydatną opcję tj. odcięcie przy „wciąganiu” powyżej 10 sec. Dioda zacznie migać, a grzałka przestanie pracować.
Niestety nie zrobiłam zdjęcia efektu świetlnego diody, ale uwierzcie mi na słowo, że podświetla się na biało.
Bateria ładuje się około 3 godzin i trzyma mi około 1,5-2 dni przy częstym paleniu na najwyższym 4.8 V.
Plusik także za długi kabel od ładowania (jedna końcówka przeznaczona do baterii, a druga z wejściem USB). Zestaw jednak nie posiada wtyczki do gniazdka z wejściem USB, a szkoda, ponieważ osoba, która takowej nie ma, musi ją dokupić, bądź ładować np. poprzez komputer.

Cały e-papieros jest lekki i poręczny, ustnik dopasowuje się do ust i co mi w nim przeszkadza, niestety nie jest wymienny. Z chęcią bym go wymieniła, gdyż jest przezroczysty i widać na nim osadzającą się skroploną parę- czym traci na estetyce. Na szczęście claromizer jest wymienny i można go zmienić np. na inny kolor.

Czego mogę się przyczepić, to niestety słaba widoczność strzałki w regulacji mocy. Nie jest to jednak bardzo uciążliwe w dzień, z wieczorem jest gorzej. Przecież nie zmieniamy co chwilę mocy. Trzymamy się jednej przy określonej mocy olejku. Przy słabym Liquidzie nie polecam używać najwyższej regulacji baterii, gdyż zwyczajnie na zacznie palić Liquid, co poczujemy w ustach. Przy mocy 6 mg Liquidu polecam regulację 3.8 V lub 4.3 V max.- 4.8 V pali liquid.
Grzałkę najlepiej wymieniać co jakiś czas, jest to część, która się zużywa- koszt ok.8 zł.

Co najważniejsze- efekt. Może jest to na początku kwestia przyzwyczajenia, poznania i być może nutki silnej woli i chęci przerzucenia się właśnie na takie palenie. Zarówno ja, jak i mój mąż przestaliśmy już palić zwykłe papierosy i używamy tylko e-papierosa. Mój mąż dokupił sobie własną, ponieważ dzielenie na dwoje jednej jest niemożliwe. Polecam także posiadać dwie baterie, podczas gdy pierwsza się rozładuje, możemy ją spokojnie ładować i używać drugiej.

W następnych postach będę także opisywać wszystkie 3 liquidy, które otrzymałam, by nie robić tutaj zamieszania i przytrzymać się całości. O Voltage firmy EBull mogę powiedzieć dużo dobrego, przestawiłam się na „zdrowsze” palenie (wiem, najlepiej byłoby w ogóle nie palić, no ale cóż).

Co również ważne- dym, który wydalamy, nie jest intensywny dla nosa, nie przeszkadza, nie śmierdzi i co najważniejsze, e-papierosa możemy używać w miejscach publicznych tam, gdzie zwykli palacze zapalić sobie nie mogą, typu: pub, restauracja, w otoczeniu dzieci (tu akurat bym ograniczała !), stacje paliw, sklepy i tak dalej (to kwestia tego, czy palimy w takich miejscach). Nie szkodzimy aż tak osobą niepalącym, nie przeszkadzamy im smrodem-słowem nie zmuszamy ich również do palenia (biernego). Przede wszystkim oszczędzamy na takim paleniu sporo !
Paczka papierosów najtańszych kosztuje około 13 zł, więc codziennie wydajemy 13+zł (w zależności ile palimy). Na liquid wydamy około 14 zł / 10 ml i starcza MI nie na dzień, a na około +/- 3 tygodnie. Czuję za to, gdybym paliła zwykłego papierosa. Jestem zadowolona i na pewno nie wrócę do zwykłych papierosów.

Podsumowując wszystko, wypiszę plusy i minusy E-papierosa Voltage firmy Ebull.

Plusy:
+ brak smrodu
+ oszczędność
+ możliwość palenia w miejscach publicznych
+ dioda sygnalizująca
+ wygodny ustnik oraz poręczność
+ regulacja mocy
+ uczucie jakby paliło się zwykłego papierosa
+ długi kabel ładowarki
+ możliwość zmiany clearomizera.

Minusy:
- brak wtyczki do gniazdka,
- słabo widoczna strzałka regulacji mocy
- przezroczysty ustnik.

Nie wiem, czy wszystko opisałam, ponieważ dużo by o niej pisać można.
Cena e-papierosa Voltage to 89 zł, porównując z innymi e-papierosami, to naprawdę tanio za taką jakość.!
Jeżeli jesteście zainteresowani ofertą firmy EBULL zapraszam na stronę internetową oraz fanpage, gdzie można zdobyć e-papierosa za darmo, wystarczy być fanem miesiąca ! 
Jeżeli macie pytanie z chęcią odpowiem.

(wszystkie zawarte tu informacje są moimi osobistymi spostrzeżeniami i odczuciami.)
www.ebull.pl