Nastały zimne wieczory, a dni są deszczowe i szare. Wtedy przychodzi ochota na książkę, koc, kominek (jeżeli się go posiada) i oczywiście ciepłą herbatę. Ja uwielbiam smakowe herbaty, dlatego w tym poście pokażę Ci jakie nowości możesz wprowadzić do swojego wieczornego (lub dziennego) rytuału.
Herbaty Tetley pewnie znasz, bo każdy smakosz herbat kiedyś musiał sięgnąć po te herbaty. Nie wiem jak Ty, ale ja herbatę piję aż do ostatniej kropelki. Wyciskam z torebki wszystko co się da, by zatracić się w pełnym aromacie i smaku.
Na przeciw takim smakoszom jak ja, wyszła firma Tetley, która postanowiła smakowanie herbaty ułatwić tworząc innowacyjne torebki wyciskające herbatę. Brzmi super, co?
Nawet nie wiesz jak się ucieszyłam widząc taką informację na pudełkach. Wiedziałam, że to będzie początek dobrej przyjaźni.
Ja mam cztery wersje smakowe, z tego co mi wiadomo jest ich więcej - poluję na żurawinę z trawą cytrynową! Jeżeli wiesz gdzie można kupić poza Carrefur'em i internetem to napisz w komentarzu koniecznie. Pomożesz tak innym, którzy się zainteresują tymi herbatami.
Muszę także zaznaczyć, że są to herbaty ziołowe, bo myślę, że to ważna informacja.
Rumianek i trawa cytrynowa - zdecydowanie bardziej wyczuwalna jest nuta rumianku. Nie jest mocna, raczej bym powiedziała, że delikatna w smaku. Idealna na wieczór. Zapach unoszącego się rumianku koi poddenerwowanie i zmęczenie po całym dniu.
Mięta - bardzo intensywny, a zarazem delikatny aromat i smak. Pije się ją lekko, nie jest typową miętą. Nawet moje dzieci wsmakowały się, chociaż sama osobiście nie bardzo przepadam za miętą.
Malina i granat - zdecydowanie mój faworyt. Pełny smak, intensywny aromat. Nie wiem jak podzielić co bardziej wyczuwam, bo zaryzykowałabym pojęcie, że ni to granat, ni to malinę. Coś jakby po równi. Przesmaczna !
Jagoda i Acai - także pyszna! Zdecydowanie bardziej czuć jagody acai, niżeli te zwykłe jagody. Zapach ma przepiękny, słodki. Moje dzieci ją pokochały, a aromat zastępuje nawet woski zapachowe jeżeli ktoś lubi owocowe.
Szata graficzna jest przesłodka i bardzo kobieca. Przepiękne motywy - chylę czoła. Bardzo przywołuje wzrok. I o to właśnie chodzi, aby rzucała się w oczy podczas przeglądania półek z herbatami.
A teraz o torebkach, bo one tutaj robią szał. Instrukcja mówi :
- Wyciągnij sznurki.
- Zalej herbatę i parz około 8 minut
- Rozerwij
- Pociągnij za sznurki i wyciśnij herbatę
Dodatkowy plus za to, że przy wyrzucaniu torebki nic nie kapie, więc "upieczone dwie pieczenie na jednym ogniu". Zachęcam do wypróbowania i jeszcze raz proszę Cię - jeżeli wiesz gdzie można je kupić, podziel się w komentarzu. Pomożesz tak mi i innym.
