Cień do powiek Satinette od Paese | Marine Ladies - blog beauty i lifestyle

Cień do powiek Satinette od Paese

Udostępnij ten post

 
Oto kolejna recenzja z serii „Mój PeaseBox". Tym razem będzie to Cień do powiek Paese Satinette nr 812.
Zacznę od tego, co mi się nie podoba.
Nie ma informacji o testowaniu na zwierzętach. Mimo że to cień-musi takową zawierać.
Nie ma także informacji czy jest testowany dermatologicznie, a taka informacja dla alergików jest niezwykle ważna dlatego, że stosowane cienie są na oczach, które posiadają bardzo cienką warstwę skóry, może uszkodzić siatkówkę oka poprzez alergię. Ja alergiczką takową nie jestemale gdybym była? Proszę firmę o takowe informacje na cieniach. I NIE TYLKO NA NICH.

Co mi się podoba ?
Cień ma bardzo dobrą pigmentację. Można stosować bez problemu na sucho, jak i na mokro. Ma delikatne koloryale bardzo dobrze kryjące. Mimo, że kolory się od siebie różnią, na oku się ze sobą zlewają, a ciemniejszy (nie wiem jak nazwać ten kolor, pomóżcie!) zostawia lekką ładną mgiełkę.


Cienie mimo, że słyszałam iż nawet pod bazą się rolują, to ja nie zaobserwowałam tego nosząc makijaż CAŁY DZIEŃ i mając tłuste powieki. Jestem zadowolona. Nie dają uczucia ciężkości na powiekach, pozwalają skórze oddychać-co się rzadko zdarza w niemineralnych cieniach.


Miękko się nakładają, nie kruszą się w opakowaniu. Data ważności jest do 12M od otwarcia. Zawartość 5g (czego także nie opisano na opakowaniu!). 

Cienie bez bazy:


Cienie z bazą : 



A tak prezentują się kolorki na oczach : 



  Cena cienia: 18.90zł